30 wrz 2013

Odchudzanie - "szkiełkiem i okiem" :)



Zanim zaczniemy się odchudzać na skutek nieprzyjemnych odczuć i niewesołych przemyśleń spowodowanych przeglądaniem zdjęć z wakacji, obejrzeniem kolejnego odcinka serialu o anorektycznej bohaterce, próbą wciśnięcia się w sukienkę sprzed kilku lat (która wciąż wisi w szafie czekając na lepsze czasy) czy podziwianiem na Facebooku zdjęć ze ślubów (cudzych lub własnych, do wyboru :), powinniśmy sprawdzić najpierw rzeczywistą potrzebę zmniejszenia naszej wagi i naszych kształtów. Czyli zastosować cytowane już "szkiełko i oko" :)
Od czego zacząć? Co i jak właściwie mamy zmierzyć?
Mamy do dyspozycji różne wskaźniki i parametry – pokrótce opiszemy teraz te najważniejsze i najczęściej spotykane. A po resztę informacji odsyłamy do naszej strony Otyłość i nadwaga – co warto wiedzieć

Jak ocenić swój wskaźnik masy ciała (BMI)?

Wskaźnik masy ciała (body mass index – BMI) można obliczyć, dzieląc masę ciała wyrażoną w kilogramach przez wzrost wyrażony w metrach do kwadratu (kg/m2).

Na przykład BMI osoby o masie ciała 60 kg, mającej 160 cm wzrostu wynosi: 60/1,62 = 23,4 kg/m2. Korzystając z kalkulatorów dostępnych w wielu miejscach w sieci, można szybko obliczyć swój BMI, wpisując w odpowiednie pola swoją aktualną masę ciała (w kg) i wzrost (w m).

Interpretacja uzyskanego BMI wyniku jest następująca:

zakres 18,5–25 kg/m2 oznacza masę ciała w normie 
25–30 kg/m2 nadwagę 
wartość wskaźnika powyżej 30 kg/m2 wskazuje na otyłość

 
Sprawdź swój obwód talii – czy to jest potrzebne?

Badania epidemiologiczne wskazują, że najważniejszą rolę w ocenie ryzyka wystąpienia chorób towarzyszących otyłości stanowi ocena rozmieszczenia tkanki tłuszczowej.

Najbardziej niekorzystne dla zdrowia jest nagromadzenie tłuszczu w jamie brzusznej
Otyłość typu brzusznego znacznie częściej wiąże się z ryzykiem wystąpienia zaburzeń gospodarki węglowodanowej (insulinooporności, hiperinsulinemii, cukrzycy typu 2), miażdżycy i innych chorób sercowo-naczyniowych.

Obecnie uważa się także, że tkanka tłuszczowa jest nie tylko rezerwuarem energii, ale także w sposób aktywny uwalnia tzw. cytokiny prozapalne odpowiedzialne za powstawanie miedzy innymi powikłań naczyniowych w przebiegu cukrzycy typu 2.

Praktycznym wskaźnikiem określającym ilość tłuszczu brzusznego jest obwód talii, który u kobiet w populacji europejskiej powinien wynosić poniżej 80 cm, a u mężczyzn poniżej 94 cm - wg IDF (z 2005 roku). Natomiast wg. raportu ATP III (z 2001 roku) otyłość brzuszna to obwód w pasie: u mężczyzn >102 cm, u kobiet >88 cm.

Obwód talii mierzy się w połowie odległości między dolnym brzegiem żeber, a górnym brzegiem grzebienia kości biodrowej.

Wskaźnik talia/biodra

Innym pomiarem służącym ocenie rozmieszczenia tkanki tłuszczowej jest wskaźnik talia/biodra (waist to hip ratio - WHR). Oblicza się go, gdy BMI >25.

Otyłość brzuszną (inaczej androidalną, wisceralną) rozpoznajemy gdy wskaźnik WHR (obwód pasa podzielony przez obwód bioder) u kobiet jest równy lub większy 0,8, a u mężczyzn równy lub większy 1.

W przypadku gdy wskaźnik WHR u kobiet jest mniejszy niż 0,8, a u mężczyzn mniejszy niż 1, rozpoznaje się otyłość pośladkowo-udową (inaczej gynoidalną). 

Obwód bioder powinno się mierzyć na wysokości krętarza większego kości udowej.


Zawartość wody i tłuszczu w organizmie

Woda stanowi około 60% masy ciała i jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Bierze udział w procesach termoregulacji - na skutek pocenia organizm pozbywa się nadmiaru ciepła. Należy pamiętać, że jest niezbędna do utrzymania odpowiedniej objętości i ciśnienia tętniczego krwi. Transportuje niezbędne substancje pokarmowe oraz tlen do wszystkich komórek ciała, a także uczestniczy w usuwaniu z organizmu szkodliwych produktów przemiany materii. Należy pić około 2 litrów płynów dziennie, najlepiej naturalne wody mineralne niegazowane.

Średnia ilość tkanki tłuszczowej u kobiet powinna wynosić od 25–30%, a w przypadku mężczyzn 18–24%. Wbrew potocznym sądom, zbyt niski poziom tkanki tłuszczowej w organizmie także nie jest korzystny. Tkanka tłuszczowa stanowi bowiem materiał energetyczny, bierze udział w przemianach metabolicznych i hormonalnych, ochrania narządy wewnętrzne i pozwala utrzymać stałą ciepłotę ciała.
A więc… do dzieła! Zmierzmy się z problemem! :)

28 wrz 2013

Pozwól sobie pomóc!




Setki razy obiecywałaś sobie, że nigdy więcej nie weźmiesz do ust czekolady albo nie sięgniesz po paczkę z chipsami!  Niestety, same obietnice nie wystarczą, a i żelazna konsekwencja na nic się przyda, jeśli nieświadoma część Twojego umysłu chce inaczej.

Jak bowiem dowodzą najnowsze badania naukowe, przyczyna problemu leży najczęściej w naszych umysłach, w których działają nieuświadomione mechanizmy zmuszające nas do nadmiernego i nieracjonalnego jedzenia. 

Z pomocą przychodzą innowacyjne osiągnięcia współczesnej farmacji. Okazuje się, że sprawdzone laboratoryjnie substancje aktywne obniżające łaknienie podane w gumie działają skuteczniej! 
Zdaniem współczesnych ekspertów: "Kiedy mamy ochotę sięgnąć po batona lub krakersa, sięgnijmy zamiast tego po suplement w formie gumy do żucia. Dostarczone tą drogą składniki aktywne osiem razy szybciej niż te podane w tabletkach obniżą poziom cukru i lipidów we krwi. Mózg bardzo szybko przestanie żądać przekąski, a organizm będzie w stanie spokojnie doczekać do właściwej pory posiłku."

W 2013 roku francuscy naukowcy opracowali innowacyjną linię suplementów o nazwie Gummedic™. Pierwszym produktem Acelis Pharma były gumy Asnax wspomagające odchudzanie. Donosiły o tym topowe magazyny, takie jak: "Cosmopolitan", "Joy", "Glamour", "Superlinia" czy "Shape".

"Guma na odchudzanie?!" – zapytasz. 
TAK, Asnax to różowa guma do żucia, ale oprócz substancji smakowych i zapachowych, typowych dla zwykłej gumy, zawiera też oryginalną kompozycję składników aktywnych, przebadanych naukowo substancji eliminujących chęć sięgnięcia po przekąskę. 

Produkty linii Gummedic™, w tym także gumy Asnax, nie są masowo produkowanymi gumami do żucia dostępnymi w supermarketach. Ich charakterystyczny smak, kolor i nieregularna struktura wynika z zastosowania specjalnej „zimnej” technologii, mającej na celu zachowanie aktywności składników biologicznie czynnych.

Krótko mówiąc - w walce o szczupłą sylwetkę, tak jak w każdej walce, warto mieć sprzymierzeńca. Bo jakąkolwiek metodę odchudzania wybierzesz, czyli niezależnie od tego jaką dietę aktualnie stosujesz, czy uprawiasz przy tym sport i czy radzisz sobie sama lub z pomocą dietetyka, wcześniej czy później staniesz twarzą w twarz z pokusą podjadania. A podjadanie prowadzi do jednego… znienawidzonego efektu jo-jo. 

Jedynym sposobem na uniknięcie powrotu do wagi sprzed diety lub nawet wyższej, jest unikanie podjadania i wytworzenie nowych, zdrowych nawyków żywieniowych – i w tym właśnie pomaga nam Asnax.

Więc... pozwól sobie pomóc!


Składniki aktywne z gumy Asnax wchłaniają się do krwiobiegu już przez śluzówkę jamy ustnej, przynosząc niemal natychmiastową ulgę w napadach głodu. Badania wykazały, że działanie substancji aktywnych podanych w gumie możemy odczuć już po jednej minucie od rozpoczęcia żucia. Zwykle jednak jest to ok. 10 minut i w tym mniej więcej czasie możesz spodziewać się pełnego działania Asnaxu. Atutem wchłaniania tą drogą jest także ominięcie, a tym samym nie przeciążanie wątroby oraz 100% gwarancja dostarczenia organizmowi wymaganych składników bez zbędnych strat metabolicznych.

Zobacz zatem jak wygląda efektywność podania substancji hamujących łaknienie w gumie, a jak w innej formie:
Behawioryści mówią, że żując, dodatkowo wspomagamy organizm w niwelowaniu przykrego napięcia towarzyszącego stanom takim jak: stres, smutek, obawa, żal i wiele innych o charakterze emocjonalnym, uznawanym za główną przyczynę tzw. głodu emocjonalnego. Jest to termin wskazujący na realne, psychiczne odczuwanie głodu w sytuacjach stresowych lub emocjonalnych.

Realny, irytujący głód, dojmująca potrzeba - tak to zwykle czujesz, prawda...


Czy wiesz, że ponad 90% respondentek przez miesiąc stosujących gumy Asnax skutecznie ograniczyło podjadanie, co poskutkowało u nich średnią utratą wagi rzędu ok. 2-3 kg? Nie zmieniły diametralnie swojej diety, nie zrezygnowały z normalnych, pełnowartościowych posiłków. Po prostu przestały podjadać!
Gumy Asnax nie zawierają cukru, choć są przyjemnie słodkie w smaku - wszystkie substancje słodzące, w tym głównie xylitol mający też działanie przeciwpróchnicze, są pochodzenia naturalnego.

Poręczna formuła sprawia, że możesz sięgać po Asnax o dowolnej porze dnia i nocy, bez skrępowania, nawet w sytuacjach publicznych, takich jak spotkanie w kawiarni czy na przyjęciu.

Zamiast winić siebie za brak konsekwencji, wesprzyj się, podobnie jak czynią to rzesze innych kobiet na świecie.